Twój koszyk jest obecnie pusty!
Jak prawidłowo dbać o bieliznę filtrującą gazy?
Majtki filtrujące bąki będą Ci służyły przez co najmniej rok (albo nawet półtora). I przez cały ten czas zachowają pełnię swoich możliwości. Ale musisz o nie odpowiednio dbać.
Oto krótka instrukcja, jak zrobić to należycie i zapewnić bieliźnie maksymalną żywotność
1. Majtki filtrujące bąki należy prać z taką samą częstotliwością, co zwykłą bieliznę.
Jeśli używasz ich do spania, pierz je tak często, jak zazwyczaj pierzesz piżamę. Pranie nie tylko zapewnia bieliźnie czystość, ale też usuwa gazy zgromadzone we wstawce z aktywnego węgla. Po upraniu i wysuszeniu bielizna jest jak nowa i równie skuteczna w działaniu.
2. Majtki filtrujące bąki możesz prać w pralce
Ale możesz je także prać ręcznie — jeśli masz do uprania tylko jedną parę.
3. Do prania nie używaj proszków czy płynów do prania!
Producent zaleca, by jako podstawowy środek piorący stosować sodę krystaliczną. Jeśli jej nie masz (a w Polsce nie jest ogólnie dostępna), możesz się posłużyć zwykłą sodą oczyszczaną — i im czyściejsza, tym lepiej (upewnij się, że nie zawiera środków antyzbrylających czy konserwantów). Taki sposób prania bezpiecznie odświeża wkład filtrujący zapachy, nie uszkadzając tego wkładu i jednocześnie go resetując (to znaczy, że znów jest gotów do wchłaniania cząstek zapachowych, bo został opróżniony z tych, które się w nim poprzednio zebrały). Będzie miało to tę dodatkową zaletę, że soda odświeża także wnętrze pralki i likwiduje zalegające w niej niemiłe zapachy.
4. Majtki na bąki wolno prasować
Żelazko nie może być jednak zbyt mocno nagrzane. Producent zaleca nastawianie żelazka na niską lub (maksymalnie) średnią temperaturę.
Ale warto wiedzieć, że prasowanie antybąkowej bielizny trochę mija się z celem, bo ma ona sama w sobie antybakteryjne działanie (ze względu na właściwości aktywnego węgla). Jest więc na tych majtkach znacznie mniej bakterii niż na zwykłej, bawełnianej bieliźnie. Nie oznacza to, że nie trzeba jej prać — ale jeśli masz zwyczaj prasowania bielizny ze względu na antybakteryjne działanie prasowania, to przy tej bieliźnie nie musisz tego robić.
5. Nie stosuj ŻADNYCH dodatkowych substancji do prania, np. płynów do płukania i zmiękczania tkanin!
Jeśli dodasz je do prania, nawet w niewielkiej ilości, uszkodzą nieodwracalnie węglowy wsad w antybąkowej wstawce. Nie wolno stosować także wybielaczy ani odplamiaczy — żadnej chemii, poza sodą!
6. Wciśnij bieliznę — ale delikatnie!
Bieliznę należy wycisnąć — wykręcanie i wyżymanie jest zabronione! Te czynności mogą uszkodzić węglową wkładkę antybąkowych majtek, bo mocne lub energiczne wykręcanie będzie powodować, że popękają włókna we filtrującym bąki wsadzie. W efekcie wkład zacznie gorzej działać i będzie szybko tracić swoje właściwości.
Dlaczego tak się dzieje? Musisz pamiętać, że bawełna, z której wykonane są majtki, ma pewną elastyczność. Naciągnięta podczas wykręcania rozciągnie się, a potem wróci do poprzedniej postaci. Natomiast włókna w panelu antyzapachowym mają ZEROWĄ ELASTYCZNOŚĆ. Jeśli je naciągniesz podczas wyżymania lub wykręcania, nie rozciągną się tak, jak włókna bawełny — tylko będą rwać się i pękać.
Każde pęknięte włókno to mniej zwarty materiał w antybąkowym panelu — a mniej zwarty materiał to okazja dla gazów, by “przeciekać” przez panel bez przefiltrowania. Tak traktowane majtki będą stopniowo tracić na skuteczności. Nie z dnia na dzień, ale zamiast służyć rok, będą służyć np. 2-3 miesiące.
7. Majtki na bąki możesz suszyć w suszarce
Producent antybąkowej bielizny nawet zaleca używanie suszarki. Jest to o tyle dobry pomysł, że bielizna schnie dłużej niż inne majtki. W końcu na pupie są aż trzy szmatki, zszyte razem. To wydłuża czas suszenia prawie dwukrotnie (a bielizna musi być całkiem sucha, zanim zaczniesz jej znowu używać). Dlatego suszarka tu sprawdza się nieźle, bo suszy bieliznę w krótkim czasie.
Nastaw jednak suszarkę na średnią temperaturę.
Możesz majtki na bąki suszyć także w stanie rozwieszonym, na sznurku. Nieźle sprawdza się tu suszenie dobrze wentylowanej, ciepłej łazience. Możesz je też położyć na kaloryferze — ale nie powinien być on zbyt mocno nagrzany! Antybąkowy panel węglowy nie lubi wysokich temperatur.
8. Pralnia chemiczna odpada!
Jedyne dopuszczalne metody czyszczenia to pranie ręczne lub w pralce, z wodą i sodą. Odplamiacze też niestety odpadają.
9. Zanim puścisz pranie, przyjrzyj się swojej pralce.
Dlaczego? Bo od stanu pralki może zależeć trwałość Twoich antybąkowych majtek! Wiele starszych pralek jest od środka oblepionych proszkiem do prania (zwłaszcza, jeśli masz w zwyczaju, na wszelki wypadek, wsypywać więcej niż trzeba). Jeśli Twoja pralka ma już swoje lata i jest w środku zanieczyszczona środkami do prania, które się w niej gromadziły, prana w tej pralce antybąkowa bielizna będzie “łapać” proszek z zanieczyszczonej wody. Proszek będzie się osadzać w węglowym panelu, zapychając go — a majtki będą powoli tracić swoje właściwości.
Bielizna nie przestanie wtedy działać od razu, proces ten będzie stopniowy. Panel z węgla aktywowanego będzie przy okazji każdego prania przyłączać pewną ilość substancji z proszku. Dlatego jeśli Twoja pralka jest zanieczyszczona proszkiem, lepiej pierz bieliznę ręcznie!
Majtki filtrujące bąki są natomiast bezpieczne w pralkach, w których używane były kapsułki, wkładane bezpośrednio do bębna pralki. Albo w pralkach, w których głównym środkiem piorącym są płyny i żele do prania (zwłaszcza jeśli były podawane bezpośrednio do bębna).
Sodę oczyszczaną możesz od razu wrzucić do koszyka. Możesz też sprytnie wybrać zestaw dwóch sztuk bielizny z kilogramową sodą do jej prania GRATIS.