7 powodów, by nie kupować antybąkowej bielizny

Majtki na bąki, jak każda inna rzecz, nie są dla każdego.

Antybąkowa bielizna potrafi coś, czego nie potrafią żadne inne majtki: filtruje zapachy. To jest jednocześnie jej siła i… słabość. Dlaczego? Bo właśnie (paradoksalnie) jej zalety sprawiają, że niektórym się po prostu nie przyda. Zobacz, kiedy NIE kupować bielizny na bąki.

Nie cierpisz z powodu śmierdzących gazów jelitowych

Nie czarujmy się: każdy z nas puszcza bąki. Naukowcy obliczyli, że zdrowy człowiek produkuje w ciągu dnia (średnio) ok. 14 bąków. Część uwalniasz podczas wizyty w toalecie. Część podczas snu (więcej przeczytasz o tym w tekście). A część przypada na te godziny, które spędzasz między ludźmi – zwłaszcza jeśli pracujesz statystyczne 8 godzin dziennie, a do tego dwie schodzą Ci na podróży komunikacją miejską. Jak widzisz, już sama arytmetyka sprawia, że puszczanie baków w sytuacji społecznej jest bardzo prawdopodobne.

Ale – i to całkiem spore „ale” – nie każdy puszcza śmierdzące gazy (jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego bąki cuchną, zajrzyj do tekstu). Większość ludzi uwalnia bąki o umiarkowanym zapachu lub wręcz prawie bezwonne. Tu działa zasada „w zdrowym ciele zdrowy bąk” – czyli jeśli Twój układ pokarmowy pracuje tak, jak powinien, Twoje jelita są w dobrej formie i Twoja dieta jest dobrze skomponowana, możesz spokojnie puszczać „cichce” bez obawy, że zemdleje całe Twoje otoczenie.

Podsumowując: jeśli Twoje bąki nie śmierdzą, to antybąkowa bielizna Ci się nie przyda. Musisz się tylko nauczyć puszczać je po cichu.

Męczą Cię wzdęcia i chcesz mieć płaski brzuch

Tutaj podobnie, jak powyżej: jeśli Twoje wzdęcia nie są cuchnące, a tylko powodują, że nieestetycznie sterczy Ci brzuch, majtki na bąki Ci nie pomogą. Wprawdzie damska bielizna klasyczna, ta głęboka, będzie nieco brzuch ściskać – ale nie to jest jej głównym zadaniem. Antybąkowa bielizna została stworzona, by pozbawiać gazy zapachu, a nie likwidować wzdęcia.

Podsumowując: jeśli Twoje wzdęcia są spowodowane wstrzymywaniem gazów i jeśli wstrzymujesz te gazy w obawie, by nie zepsuć powietrza – majtki na bąki rozwiążą Twój problem. Pozwolą Ci bez stresu i obawy uwalniać gazy, a Twój brzuch dzięki temu nie będzie się wzdymał. Ale jeśli Twoje wzdęcia są spowodowane problemem trawiennym i nie są związane ze wstrzymywaniem gazów, lepiej: a) doraźnie kup espumisan i b) długofalowo skonsultuj swoją dietę oraz kondycję jelit ze specjalistą. Antybąkowa bielizna nie jest od zapewniania płaskiego brzucha.

Twoim głównym problemem jest fakt, że puszczasz głośne bąki

Wiele osób pyta, czy antybąkowa bielizna pozbawia bąki nie tylko zapachu, ale i dźwięku. Ktoś nawet się skarżył, że puszcza w nocy tak głośne bąki, że budzą partnera! Współczujemy, ale nie możemy pomóc. Niestety, nawet nasze majtki nie potrafią sprawić, że bąki będą bezgłośne. Mają wbudowany specjalny filtr, neutralizujący zapachy, ale nie mają tłumika.

Antybąkowy filtr ma bowiem postać materiału (szmatki). Innowacyjność majtek na bąki polega m.in. na tym, że ktoś wymyślił, jak sprowadzić aktywny węgiel do postaci włókna, z którego można utkać materiał. Dzięki temu antybąkowe majtki są na tyle wygodne, że można w nich chodzić cały dzień i wygodnie siedzieć. Ale nie działają jak tłumik na dźwięki.

Podsumowując: majtki nie tłumią dźwięków. Gdyby miały wbudowany tłumik na pupie, raczej nie dałoby się w nich normalnie chodzić czy siedzieć. Jeśli więc chcesz się pozbyć dźwięku puszczanych bąków, musisz poćwiczyć bezgłośne uwalnianie wiatrów (to da się zrobić, a więcej na ten temat przeczytasz w tekście).

Nie lubisz dbać o swoje rzeczy

Antybąkowa bielizna wymaga specjalnego traktowania. To znaczy, że wolno ją prać wyłącznie w sodzie krystalicznej (zalecana przez producenta) lub sodzie oczyszczanej (tańszy zamiennik). Nie wolni natomiast używać proszku do prania, wybielaczy, płynów zmiękczających (tzw. płynu do płukania) czy jakiejkolwiek innej chemii.

Majtki na bąki najlepiej prać ręcznie, ale nie jest to konieczne. Po prostu podczas ręcznego prania zużyjesz mniej sody, na pełną wody pralkę trzeba jej wsypać całkiem sporo. Po praniu majtek nie wolno wyżymać ani wykręcać (włókna węglowe w panelu, filtrującym zapachy są nieelastyczne i będą pękały podczas wykręcania). Wykręcana bielizna straci swoje właściwości po kilku lub kilkunastu praniach (w zależności od tego, jak mocno ją maltretujesz podczas wykręcania). No i suszyć ja trzeba nieco dłużej, niż zwykłe majtki – w dodatku nie wolno jej suszyć na kaloryferze ani prasować.

Podsumowując: jak widzisz, majtki na bąki trzeba traktować z troską i rozwagą. Wystarczy JEDNO niewłaściwe pranie, by pozbawić ją przeciwbąkowego działania. Dlatego, jeśli traktujesz swoje rzeczy od niechcenia i nie lubisz poświęcać im uwagi, ta bielizna długo Ci nie posłuży – więc nie ma sensu jej kupować.

Nie lubisz wydawać pieniędzy

Majtki na bąki nie należą do najtańszych – damska najtańsza wersja kosztuje 109,90 zł, a męska 129,90 zł. Całkiem sporo jak na majtki. Tyle że tutaj płacisz nie za majtki, a za komfort, bezpieczeństwo i wolność od krępującej troski – i tak się tylko składa, że wolność ta i ten komfort mają formę majtek.

Wiele osób kupuje za podobne sumy bieliznę znanych projektantów. Płacą za to, że na gumce jest odpowiednie logo. W antybąkowej bieliźnie nie chodzi o logo na gumce, a o jej nowatorskie, unikatowe działanie. To najnowocześniejsze majtki świata, które potrafią coś, czego nie potrafią żadne inne majtki.

I to właśnie za to płacisz. W dodatku wcale nie tak dużo, jakby się wydawało – bo podczas jednych zakupów w dyskoncie spożywczym zostawisz więcej.

Podsumowując: cena bielizny wydaje się wysoka, jeśli porównujesz ją z ceną zwykłych majtek. Ale jeśli rozumiesz, za co tak naprawdę płacisz i widzisz nie cenę, a wartość – zapłacisz za antybąkowe majtki bez żalu. No, chyba że naprawdę bardzo nie lubisz wydawać pieniędzy.

Nie przeszkadza Ci, że czasem wokół Ciebie niezbyt miło pachnie

Zdarzają się i takie wypadki: nie dla każdego jest ważne, co czują ludzie wokół niego (w sensie zapachowym). W końcu antybąkową bieliznę tylko po części kupujesz dla siebie. Po części kupujesz ją dla innych – bo to oni będą musieli znosić niemiłe zapachy, kiedy masz cuchnące wzdęcia i śmierdzące gazy.

Podsumowując: tu sytuacja wygląda trochę tak, jak z perfumami czy wodą kolońską: my czujemy ich zapach tylko przez jakiś czas po aplikacji. Potem nos się przyzwyczaja i wtedy to głównie inni mogą powiedzieć „on przyjemnie pachnie”.

Rzadko przebywasz między ludźmi

Powiedzmy, że masz cuchnące gazy – ale pracujesz zdalnie, z domu. Rzadko się spotykasz z kimkolwiek, rzadko wychodzisz do kina czy restauracji. W takiej sytuacji majtki na bąki nie będą dla Ciebie przydatne, bo w domu możesz sobie psuć powietrze bez skrępowania.

Trochę gorzej, jeśli mieszkasz z kimś. Wtedy to już inna sytuacja – domownicy też będą Ci wdzięczni za to, że pozbawisz ich konieczności kontaktu z niemiłym zapachem. Ale jeśli jeszcze do tego mieszkasz samodzielnie, to naprawdę majtki na bąki kompletnie Ci się nie przydadzą.

Podsumowując: antybąkową bieliznę warto kupić tylko wtedy, kiedy Twoje śmierdzące bąki będą komuś uprzykrzać życie. Jeśli puszczasz je w samotności, to nic nikomu do tego.

schemat działania antybąkowej bielizny

Polecam tę bieliznę ze względu na jej antybakteryjne działanie!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T01:47:01+01:00

Byłam sceptyczna, ale już nie jestem!

Wiatrodyskretni
5
2021-03-26T01:48:20+01:00

Wreszcie ktoś przełamał tabu!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:05:03+01:00

Idealna bielizna na długie podróże!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:06:08+01:00

Ta bielizna działa!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:07:13+01:00

Doskonałe rozwiązanie na problemy z jelitami!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:08:15+01:00

Niestandardowe rozwiązanie!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:09:23+01:00

Ta bielizna ratuje mi życie!

Wiatrodyskretni
2021-03-26T02:10:17+01:00

Dzięki tej bieliźnie problem przestał istnieć

Testimonial zadowolonej z antybąkowej bielizny klientki
Wiatrodyskretni
2021-05-12T01:45:42+02:00
0
1
Wiatrodyskretni

Ból brzucha w nocy — dlaczego boli mnie brzuch?

Czy to normalne, że budzi cię w nocy ból brzucha? Nie. Na szczęście, choć nie jest to przyjemne, przyczyna nie musi być poważna.

Ból brzucha w nocy może towarzyszyć wielu problemom zdrowotnym. To dość powszechny symptom. Jeśli chcesz z nim walczyć skutecznie, musisz dobrze zinterpretować objawy, postawić właściwą diagnozę i… podjąć odpowiednie kroki.

Continue reading “Ból brzucha w nocy — dlaczego boli mnie brzuch?”

5 pozornie niewinnych nawyków, które mogą być groźne dla zdrowia

Każdy ma jakieś szkodliwe dla zdrowia nawyki. A Ty? Czy któreś z Twoich codziennych przyzwyczajeń jest dla Ciebie groźne?


Nikomu nie trzeba przypominać o tym, że niezdrowe jest zajadanie się fast foodem, palenie czy spożywanie dużej ilość słonych potraw. Ale co z dłubaniem w nosie, wstrzymywaniem bąków, niedosypianiem, zatykaniem nosa podczas kichnięcia? To w sumie “drobiazgi” – ale ich konsekwencje mogą być całkiem nieciekawe… Zobacz, jakie szkodliwe dla zdrowia nawyki rujnują dobre samopoczucie wielu osobom!


Continue reading “5 pozornie niewinnych nawyków, które mogą być groźne dla zdrowia”

Stany zapalne jelit a dodatki do żywności

Powszechnie stosowany dodatek do żywności może powodować zaburzenia w mikroflorze jelit i wywoływać choroby zapalne jelit!

Nowe badania naukowców z University of Massachusetts Amherst dołożyły kolejną cegiełkę do przekonania, że dwutlenek tytanu, znany także jako E171 i powszechnie stosowany jako barwnik do żywności, może szkodzić zdrowiu. Może on bowiem przyczyniać się do zaburzeń jelitowego mikrobiomu, a w efekcie tych zaburzeń może się rozwijać stan zapalny jelit.

Dwutlenek tytanu był stosowany przez dziesiątki lat i uważany za bezpieczny. Jednak na początku 2020r Francja zakazała jego używania w połączeniu z żywnością. Przez ostatnie lata wiele koncernów zaczęło ograniczać jego stosowanie, jednak wciąż można go znaleźć w wielu produktach.

Continue reading “Stany zapalne jelit a dodatki do żywności”

Węgiel aktywny – domowy sposób na śmierdzące gazy

Węgiel aktywny może być skutecznym środkiem zaradczym w przypadku wzdęć. Uciszy bulgotanie i przelewanie się w jelitach, usunie nadmiar gazów, zlikwiduje toksyny. A do tego jest bezpieczny i całkowicie naturalny.

Podziała bezbłędnie – ale tylko jeśli wiesz, JAK prawidłowo go stosować i KIEDY zażyć. Tak, tak – bardzo ważny jest moment zażycia węgla! Nie wiesz, od czego zależy? Zaraz Ci wszystko wyjaśnimy. Powiemy też, jakie dawki się sprawdzają oraz jakich efektów ubocznych możesz się spodziewać i na co zwrócić szczególną uwagę.

Continue reading “Węgiel aktywny – domowy sposób na śmierdzące gazy”

Bardzo śmierdzące gazy – 5 pomocnych suplementów

Szukasz suplementów, wspomagających pracę układu pokarmowego? Oto one. Opisane poniżej substancje sprawiają, że poprawia się trawienie i pasaż jelitowy – a to znaczy, że sprawniej przerabiana i transportowana jest zawartość jelit. Wspierają też zdrowie jelit – a zdrowe jelita są warunkiem opanowania problemów z cuchnącymi gazami.


Pewna ilość gazów powstaje w jelitach najzdrowszego nawet człowieka. Naukowcy uważają, że każdy z nas puszcza dziennie ok 15 bąków. I nie jest to oznaką problemów trawiennych! Przeciwnie: zdrowe trawienie w pewnym stopniu składa się z procesów fermentacyjnych i to właśnie te procesy są przyczyną produkcji gazów. Ale czy zawsze muszą to być bardzo śmierdzące gazy?


Continue reading “Bardzo śmierdzące gazy – 5 pomocnych suplementów”

7 podstępnych drobiazgów, zaostrzających objawy zespołu jelita drażliwego

Obiegowa opinia głosi, że głównym wyzwalaczem objawów zespołu jelita drażliwego jest niewłaściwa dieta. Tymczasem wcale tak być nie musi!

Jest sporo czynników, które mogą wywoływać wzdęcia, gazy, cuchnące bąki, skurcze, biegunki czy zaparcia u osób, cierpiących na zespół jelita drażliwego (IBS). I choć wiele rzeczywiście ma swoje źródło na talerzu (albo w kubku), sporo wyzwalaczy zupełnie nie jest związanych z jadłospisem. Zobacz, jakie (z pozoru) niewinne drobiazgi mogą zamienić się w jelitowe piekło u osoby, chorej na zespół jelita drażliwego.

Continue reading “7 podstępnych drobiazgów, zaostrzających objawy zespołu jelita drażliwego”

Probiotyki na wzdęcia brzucha i tłuszcz na brzuchu

Jeśli Twoim zmartwieniem jest ciągle wzdęty brzuch albo zgromadzony na nim tłuszcz, być może probiotyki są właśnie tym, czego szukasz.


Probiotyki – co to właściwie takiego? Najprościej: to żywe mikroorganizmy, które – jeśli zostaną zjedzone – pozytywnie wpływają na zdrowie. Poprawiają zdrowie i funkcjonowanie układu pokarmowego, zwłaszcza na odcinku jelitowym. Sprzyjają zdrowiu serca, podnoszą ogólną odporność organizmu – ale to dość znane funkcje probiotyków. Od niedawna wiemy też coś nowego: obecność probiotyków może pomagać w utracie wagi oraz redukcji tłuszczu na brzuchu – a potwierdziło to już ładnych kilka badań.


Continue reading “Probiotyki na wzdęcia brzucha i tłuszcz na brzuchu”

Nadmierne wzdęcia po pizzy – tak czy nie?

Nadmierne wzdęcia mogą nas dopadać po różnych pokarmach. Ale czy to możliwe, żeby królowa fast foodu – pizza – też dawała takie „efekty uboczne”?


Nadmierne wzdęcia po fasoli albo kapuście – to żadna niespodzianka. Po takim posiłku wręcz oczekujemy, że brzuch się wezdmie, a gazy będą się pchały (czasem burzliwie) do ujścia. Ale po pizzy? Pizzę kochają wszyscy. Chyba nie ma osoby, która – przynajmniej od czasu do czasu – nie miałaby ochoty na ten serowo-pomidorowy przysmak. I, generalnie, pizza nie stanowi problemu: większość brzuchów doskonale ją strawi, a efektów ubocznych nie będzie. Są jednak osoby, które mogą mieć nadmierne wzdęcia nawet po jednym, niewielkim kawałku pizzy.


 

Continue reading “Nadmierne wzdęcia po pizzy – tak czy nie?”

Czy bakterie mogą się przyczyniać do tycia, alergii albo depresji?

Choć trudno w to uwierzyć, wszystkie te problemy mogą być spowodowane przez bakterie w Twoim brzuchu!

Trudno przecenić rolę bakterii jelitowych. Każdy z nas ma pewien typowy tylko dla siebie zestaw bakterii; fachowo zwie się go mikrobiomem. Bakterie te pomagają nam trawić pokarmy i produkują różne substancje, konieczne dla zdrowia organizmu. A także pełnią rolę „strażnika”: zasiedlając jelita sprawiają, że nie mogą się w nich rozwijać inne, potencjalnie szkodliwe bakterie. Ale – co naukowcy coraz częściej podkreślają – jeśli równowaga bakteryjna naszego mikrobiomu z jakiegoś powodu zostanie zachwiana, bakterie jelitowe mogą stać się źródłem problemów. I to męczących, różnorodnych problemów – z których (uwierz nam) śmierdzące gazy po każdym posiłku to najmniejsze zmartwienie.

Continue reading “Czy bakterie mogą się przyczyniać do tycia, alergii albo depresji?”

Wzdęcia, gazy – czy pomoże ocet jabłkowy?

Ocet jabłkowy uważany jest za lekarstwo na wiele dolegliwości – od trądziku po nowotwory. Wieść gminna głosi, że pomaga też w przypadku problemów z układem trawiennym, bo likwiduje wzdęcia, gazy i uczucie pełności. Ale czy naprawdę?

Wzdęcia, gazy, przelewanie się w brzuchu, niemiłe uczucie pełności – te dolegliwości nie są może groźne, ale życie potrafią uprzykrzyć. Jeśli gazowa zawartość z jakiegoś powodu nie chce go opuścić, brzuch albo się wzdyma jak balon, albo robi się twardy i zaczyna boleć.

Continue reading “Wzdęcia, gazy – czy pomoże ocet jabłkowy?”

8 rzeczy, o których próbują Cię ostrzec Twoje własne cuchnące bąki

Gazy jelitowe – cuchnące czy nie – są oznaką… dobrze pracującego układu pokarmowego! Każdy z nas puszcza ok. 15 bąków dziennie. I tak ma być! Ale czasem gazy są jednym z sygnałów, mówiących „halo, lepiej zwróć na to uwagę”!


Warto zrozumieć „język bąków”, bo za ich pomocą Twój brzuch próbuje Ci coś powiedzieć – zwłaszcza jeśli są to wyjątkowo obfite lub cuchnące bąki albo gdy są połączone z jakimiś dolegliwościami. Delikatnie przerabiając znane przysłowie, można powiedzieć, że

„W zdrowym ciele zdrowy bąk”

I zazwyczaj tak właśnie jest: Twoje przydziałowe 15 bąków dziennie to efekt zdrowej pracy układu pokarmowego! Produkcja gazów jest bowiem naturalnym efektem ubocznym trawienia niektórych pokarmów – zwłaszcza tych o wysokiej zawartości błonnika. A błonnik jest nieprzytomnie zdrowy, bo nie tylko zmniejsza ryzyko nowotworów jelit, ale też reguluje poziom cukru i obniża cholesterol. Dlatego naszym celem jest nie tyle eliminacja samych gazów, co zrozumienie, jakie mają przesłanie w Twoim konkretnych przypadku.

A zatem: co próbują powiedzieć Ci Twoje bąki? Oto przewodnik po zagadnieniu pt. “Dlaczego bąki śmierdzą”, czyli tłumacz z “bąkowego” na nasze.


Continue reading “8 rzeczy, o których próbują Cię ostrzec Twoje własne cuchnące bąki”

Zanim puścisz bąka w towarzystwie – 5 rzeczy które musisz wiedzieć!

Śmierdzące bąki – niby nic wielkiego, a towarzysko mogą Cię spalić. Dlatego, zanim puścisz bąka, który może się okazać bąkiem z gatunku „cichy, lecz zabójczy”, uzbrój się w pewną wiedzę: przeczytaj ten tekst.

Czasem śmierdzące bąki wyrwą się znienacka, a wtedy… wiadomo. Ale częściej ostrzegają: szykujemy się na wolność! I super, bo dzięki temu systemowi wczesnego ostrzegania możesz tak pokierować sytuacją, by uniknąć towarzyskiej katastrofy. Oto, co musisz wiedzieć, zanim puścisz bąka, będąc między ludźmi.

Continue reading “Zanim puścisz bąka w towarzystwie – 5 rzeczy które musisz wiedzieć!”

Śmierdzące gazy jelitowe a bakterie jelitowe

Nie ma jednej recepty na zdrowe menu – takiej, która będzie odpowiednia dla wszystkich. Ale są pewne wytyczne, których warto przestrzegać, aby zapewnić jelitom komfort i zdrowie.

Człowiek to skomplikowana istotna i na jego zdrowie wpływa wiele czynników. Jednych nie możemy zmienić – jak np. wyposażenia genetycznego. Na inne mamy wpływ – np. na skład naszego menu. Na szczęście mamy też pewien wpływ na miliardy bakterii, bytujących w naszych jelitach i zwanych mikrobiomem. Dlaczego na szczęście? Bo te bakterie mają nierozerwalny związek z tym, czy będą nas nękać śmierdzące gazy jelitowe i czy trawienie będzie przebiegało sprawnie. A nawet z tym, jaki mamy nastrój i czy dobrze będzie działała nasza odporność!

Continue reading “Śmierdzące gazy jelitowe a bakterie jelitowe”

Biuro – 6 rad jak je urządzić i jak powinno wyglądać, by było profesjonalne i prestiżowe

Twoje biuro to nie tylko przestrzeń, w której spędzasz roboczogodziny. To także miejsce, w którym przyjmujesz interesantów. Spraw, by Twoja przestrzeń przemawiała do nich „to biuro solidnego, godnego zaufania profesjonalisty”.

Biuro – przynajmniej to dobrze zaprojektowane – powinno pozytywnie wpływać na Twoją kreatywność. Masz się tam dobrze czuć, ale też ma być eleganckie – by robiło wrażenie przestrzeni prawdziwego fachowca. W końcu to Twoja wizytówka; pierwsze, co zobaczy Twój klient. Oto kilka rad, które pomogą Ci osiągnąć ten efekt.

Continue reading “Biuro – 6 rad jak je urządzić i jak powinno wyglądać, by było profesjonalne i prestiżowe”

Jak zabawić dzieci w podróży i uniknąć wojen na tylnym siedzeniu

Lato, hurra! Rezerwujemy fajną miejscówkę, pakujemy walizki, wsiadamy do auta i… O rety – przez najbliższych parę godzin dzieci będą się NUDZIĆ. Spokojnie, można spędzić podróż tak, by jednak nie zwariować.


Jak zabawić dzieci podczas wielogodzinnej jazdy samochodem – a do tego przeżyć jakościowy czas rodzinny? My wiemy!


Podróżna nuda to zmora każdego rodzica. Pytania „czy już jesteśmy?” albo „ile jeszcze będziemy jechać?” potrafią w różnych odmianach padać nawet kilkadziesiąt razy! Czasem udaje się zająć dzieci smartfonami albo tabletami. Ale, po pierwsze, wielu rodziców reglamentuje pociechom „czas ekranowy” (i słusznie!). Po drugie, wiele dzieciaków nie może korzystać ze smartfonów czy tabletów w podróży, bo wpatrywanie się w nie pogłębia i tak już męczącą chorobę lokomocyjną. I co wtedy? Czy jesteście skazani na jęki z tylnego siedzenia albo bratobójcze walki rodzeństwa? Nie. Oto 9 fajnych propozycji na gry, które umilą i skrócą wam czas podróży i w których mogą wciąż udział wszyscy członkowie rodziny.


Continue reading “Jak zabawić dzieci w podróży i uniknąć wojen na tylnym siedzeniu”

Bezpieczna podróż samolotem – czyli zanim wsiądziesz na pokład

Poznawanie dalekich krajów to nie tylko radość, ale i ryzyko. Wielogodzinna podróż, która się łączy z taką wyprawą, może okazać się groźna. Sprawdź, co na Ciebie czyha i nie daj się zmorom zdrowotnym!

Podróż samolotem do Indii i podróż samolotem do Australii mają dwie wspólne cechy: zapłacisz sporo za bilet i spędzisz wiele godzin w powietrzu. To pierwsze zaboli tylko Twój portfel, ale to drugie może się okazać groźne dla Ciebie. Dotyczy to zresztą nie tylko samolotu, a też wielogodzinnej wyprawy autokarem czy samochodem – więc zdrowotne ryzyko dotyczy również turysty, który przedziera się ze Szczecina do Szczyrku. Wszystkie wyliczone środki lokomocji łączy bowiem to, że w każdym z nich przesiedzisz sporo czasu. Czyli praktycznie bez ruchu. A to sprawia, że rośnie ryzyko rozwoju zakrzepów, które mogą się formować w żyłach głębokich.


Continue reading “Bezpieczna podróż samolotem – czyli zanim wsiądziesz na pokład”

Gazy, wzdęcia i gorsze trawienie – jaki mają związek z bakteriami?

Problemy trawienne czasem pojawiają się dopiero w pewnym wieku. Taką „magiczną” granicą jest okolica czterdziestki.

Gazy, wzdęcia i inne brzuszne przypadłości – czy pamiętasz to z dzieciństwa lub wczesnej młodości? Jeśli nie cierpisz na choroby jelit (np. chorobę Leśniowskiego Crohna czy zespół jelita drażliwego), zapewne pierwsze dwie lub trzy dekady Twego życia były wolne od takich problemów.

Continue reading “Gazy, wzdęcia i gorsze trawienie – jaki mają związek z bakteriami?”

Śmierdzące gazy jelitowe a FODMAP – co je łączy?

Śmierdzące gazy bywają często efektem spożywania pokarmów, należących do grupy, zwanej FODMAP. Jakie to są pokarmy i co jeść w ich miejsce – zaraz się dowiesz!

Śmierdzące gazy i nadmierne wzdęcia, przelewanie się w brzuchu, uczucie pełności, nudności, bóle brzucha – to wszystko objawy, które mogą się pojawić po spożyciu niektórych pokarmów. Grupa pokarmów, szczególnie często wywołująca taki trawienny dyskomfort, to pokarmy bogate w tzw. FODMAP. Oznacza to, że te pokarmy zawierają sporą dawkę węglowodanów, które w brzuchu podlegają nie tylko trawieniu, ale i fermentacji. Każdy pokarm można zaliczyć do jednej z dwóch grup: bogaty w FODMAP lub ubogi w FODMAP. Śmierdzące gazy i inne objawy można ograniczyć, stosując dietę, opartą na pokarmach, które zawierają niewiele FODMAP.

Continue reading “Śmierdzące gazy jelitowe a FODMAP – co je łączy?”

Ćwiczenia na wzdęcia czyli jak sobie ułatwić wypuszczenie gazów

Wzdęcie to rzecz normalna – ale i kłopotliwa. Wzdęty brzuch wygląda brzydko, a zmniejszenie wzdęcia wymaga… puszczenia bąka (w towarzystwie – zgroza!). Co jednak zrobić, gdy czujesz napór gazów, ale z jakiegoś powodu nie możesz ich wypchnąć?


Ćwiczenia na wzdęcia pomogą Ci wtedy, kiedy Twój brzuch nadmie się jak balon – ale z jakiegoś powodu wiatry utkną w jelitach i nie będą chciały ich opuścić. Gdy uwięziony w jelitach gaz wydaje się w nich utykać, Ty czujesz w brzuchu ucisk, napieranie, kłucie – a czasem po prostu ból. I choć marzysz, by puścić bąka, bo to przyniesie ulgę, po prostu nie możesz. Co wtedy? Głowa do góry: zaraz zdradzimy Ci sposoby, które ułatwią uwolnienie gazów.


Continue reading “Ćwiczenia na wzdęcia czyli jak sobie ułatwić wypuszczenie gazów”

Częste wzdęcia i laktoza – te produkty mają jej NIEWIELE

Częste wzdęcia – jeśli cierpisz na nietolerancję laktozy, zapewne znasz ten problem… I, aby uniknąć brzucha jak balon, unikasz też produktów mlecznych. Stop! Nie wszystko, co mieni się nabiałem, musi Ci zaszkodzić!


Częste wzdęcia przy nietolerancji laktozy to normalna cena za zjedzenie czegoś, co skądinąd jest zdrowe i bardzo odżywcze – czyli za zjedzenie nabiału. A że nikt nie lubi być odęty i obolały, osoby z nietolerancją laktozy po prostu decydują się na najprostsze wyjście i całkowicie eliminują jakikolwiek nabiał ze swojej diety. Jednak specjaliści od żywienia podkreślają, że nabiał jest ważnym elementem zdrowej diety i nie warto całkowicie z niego rezygnować. No dobrze, powiesz, ale jak pogodzić nietolerancję laktozy i spożywanie nabiału – tak, by nie nękały mnie bóle brzucha, częste wzdęcia i biegunki?


Continue reading “Częste wzdęcia i laktoza – te produkty mają jej NIEWIELE”

Choroba Leśniowskiego Crohna czy nietolerancja laktozy?

Choroba Leśniowskiego Crohna może dawać podobne objawy, jak nietolerancja laktozy. Można się więc pomylić. Są jedna i różnice, pozwalające określić, na co tak naprawdę cierpimy.

Choroba Leśniowskiego Crohna – co ją odróżnia od nietolerancji laktozy? Przede wszystkim tło. Choroba Leśniowskiego Crohna jest przewlekłą chorobą zapalną, zlokalizowaną w jelitach. Nie leczona, może bardzo utrudniać życie i powodować poważne komplikacje zdrowotne (np. zapalenie stawów, skóry, wątroby czy woreczka żółciowego). I choć objawy tej choroby mogą przypominać objawy nietolerancji laktozy, skutki Crohna są znacznie poważniejsze.


Continue reading “Choroba Leśniowskiego Crohna czy nietolerancja laktozy?”

Śmierdzące gazy – czy środki przeczyszczające pomogą?

Śmierdzące gazy – czy bywają pokłosiem zatwardzeń i przeciągającego się zalegania treści pokarmowej w jelitach? Tak. W takiej sytuacji środki przeczyszczające mogą się przyczynić do poprawy sytuacji.


Śmierdzące gazy – czy należą do rzadkości u osób, zmagających się z zatwardzeniami? Nie. W tej grupie osób są wręcz bardzo powszechne. Niemalże każdy, kto ma problem z regularnym wypróżnianiem się, zauważa u siebie także wzrost „zapaszystości” gazów. Nic dziwnego: w postaci gazów uchodzą nie tylko naturalne efekty przemiany materii (podczas trawienia bakterie produkują gazy i zazwyczaj nie są one specjalnie cuchnące). Uchodzą także zapachy, wydzielane przez zalegające w jelitach treści – a do najmilszych one nie należą.


Continue reading “Śmierdzące gazy – czy środki przeczyszczające pomogą?”

Zespół jelita drażliwego w podróży – 7 ważnych rad

Zespół jelita drażliwego nie musi uwiązać cię w domu. Z tą chorobą można podróżować – jeśli wiesz, jak uniknąć pułapek.


Zespół jelita drażliwego może poważnie utrudnić, a nawet zrujnować wycieczkę. Zmiana diety, stres związany z nieprzewidywalnością nowych warunków, zmiana rytmu snu i czuwania – to wszystko może zaostrzyć jelitowe problemy. Atak zespołu jelita drażliwego potrafi zaatakować znienacka i bardzo szybko sprawić, że zwiedzanie obejmie głównie miejscową toaletę… Oto kilka żelaznych zasad, które mogą uratować wyjazd.


Continue reading “Zespół jelita drażliwego w podróży – 7 ważnych rad”

Bezpieczna podróż? Twoje zdrowie prosi: pamiętaj o TYM!

Bezpieczna podróż – o tym marzy każdy obieżyświat. To wspaniała okazja, by poznać nieco świata. A im podróż dalsza, tym ciekawsza! Zanim jednak wsiądziesz do samolotu, przeczytaj ten tekst.


Bezpieczna podróż to nie tylko samolot, który nie spadł i bagaż, który nie zaginął. To także szczęśliwy powrót do domu – ze wspaniałymi wspomnieniami, ale i bez szkód na zdrowiu. Wiesz, w jakiś sposób ochronić się przed ryzykiem, związanym z podróżowaniem? My wiemy.

Continue reading “Bezpieczna podróż? Twoje zdrowie prosi: pamiętaj o TYM!”

Śmierdzące gazy – CO pomaga, jak je niwelować?

Śmierdzące gazy – co sprawia, że są tak ciężkim przeciwnikiem? Zacząć trzeba od wyśledzenia ich przyczyny. A potem warto podjąć walkę. Bo tę walkę da się wygrać!


Śmierdzące gazy – co pomoże Ci je pożegnać? Przede wszystkim trzeba określić, czy są wynikiem błędów dietetycznych, czy niewielkich problemów zdrowotnych. Bo właśnie od ustalenia przyczyny zależy to, w jaki sposób uda Ci się je pożegnać. Sprawdź, czy Twoje objawy przypominają którąś z opisanych sytuacji. I wprowadź w życie proponowane przez nas zmiany.


Continue reading “Śmierdzące gazy – CO pomaga, jak je niwelować?”

Śmierdzące gazy – DLACZEGO je puszczam?

Śmierdzące gazy mogą być wynikiem zjedzenia konkretnego posiłku (niektóre potrafią nieźle aromatyzować bąki). Ale mogą też być objawem problemów ze zdrowiem.


Śmierdzące gazy zawstydzają każdego. Nic dziwnego: jak ktoś, kto pragnie być najlepszą wersją siebie, może się pogodzić z tym, że produkuje coś tak niemiłego, jak śmierdzące gazy? Jednak, pomijając już kwestie poczucia własnej wartości, śmierdzące gazy mogą też niepokoić osoby, świadome swojego zdrowia. Bo coś jednak powoduje, że jeden bąk cuchnie mniej, a inny bardziej – i co, jeśli owo „coś” oznacza jakąś chorobę? Dlatego warto przyjrzeć się bliżej kwestii cuchnących gazów – bo czasem jest się czym niepokoić.


Continue reading “Śmierdzące gazy – DLACZEGO je puszczam?”

Częste gazy i wzdęcia a refluks – czy jest między nimi związek?

Częste gazy i wzdęcia to dolegliwość, która nierzadko dopada osoby, cierpiące też i na zgagę. Czy to przypadek, czy prawidłowość?


Częste gazy i wzdęcia są może i krępujące, ale przynajmniej nie szkodzą zdrowiu. Refluks i zgaga odwrotnie – są niespecjalnie wstydliwe, ale dla zdrowia mogą się okazać groźne (tutaj poczytasz więcej o skutkach nawracającej zgagi: przełyk Barreta).


Continue reading “Częste gazy i wzdęcia a refluks – czy jest między nimi związek?”

Częste gazy – dlaczego puszczam je nawet przez sen?

Częste gazy napełniają nas wstydem w ciągu dnia. Okazuje się, że wiatry mogą uchodzić nawet wtedy, gdy śpimy!


Częste gazy są efektem nadprodukcji gazów w układzie pokarmowym. Bakterie w jelitach rozkładają węglowodany, które nie zostały rozłożone na wcześniejszych piętrach układu pokarmowego. Skutkiem tego procesu jest powstawanie gazów, m.in. metanu. Część gazów jest zużywana przez same bakterie. Ale to, czego one nie spożytkują, musi się gdzieś podziać. A to oznacza wycieczkę w kierunku odbytu, a potem… no właśnie, nieuchronne puszczenie bąka.


 

Continue reading “Częste gazy – dlaczego puszczam je nawet przez sen?”

Nadmierne gazy? Te pokarmy na pewno ich NIE wywołają

Nadmierne gazy to żadna przyjemność. Kto się z tym problemem boryka, ten doskonale o tym wie… Dla takich właśnie jelitowych wrażliwców powstał ten tekst!


Nadmierne gazy, nudności, zgaga, skłonność do rozwolnień – to wszystko minie, jeśli przestawisz się na lekkostrawną dietę. Omijanie pokarmów, które są wyzwalaczami problemów trawiennych, oraz spożywanie pokarmów bezpiecznych to klucz do sukcesu.

 

Continue reading “Nadmierne gazy? Te pokarmy na pewno ich NIE wywołają”
Daj nam znać, czego szukasz! Zostaw swój adres e-mail, a wyślemy Ci info natychmiast, jak tylko towar wróci na półki.
X